19-20 Sierpień 2015
Trafiła się gwieździsta nocka i jak tu je nie wykorzystać, szczególne że Księżyc 23% i już na kilka dni zacznie przeszkadzać. A sierpień to jeden z najlepszych miesięcy na astrofotografię. Jest stosunkowo ciepło, a po północy niebo staje sie czarne, oczywiście jak jesteśmy z dala do dużego miasta. W moim przypadku 13 km to chyba za blisko ale nie przeszkodziło to w poćwiczeniu astrofotografii i pięknych obserwacjach przez lornetkę. Na początek przez moment widziałem Księżyc w 23%. Gdy już zaświeciła gwiazda Polarna skalibrowałem sprzęt. To zazwyczaj trochę trwa. Gdy już niebo sie ściemniło ok godz 23 przystąpiłem do rozeznania się co dziś wieczorem można by znaleźć. Ogólnie najwięcej czasu nocy poświeciłem na Galaktykę Andromedy m31 gdyż jest ona największa i najciekawsza na naszym północnym niebie. Niby ją robiłem ale zawsze jest coś do poprawienia Następnie znajdowałem i rejestrowałem obiekty: Galaktykę m33, Gromadę Plejad m45, Mgławicę m27, Mgławicę m57, Gromadę kulistą m13, Gromada podwójna NGC 884, Gromada otwarta m38, a ostatni kadr nieznany gdyż nie mogę do tego dojść jaki to fragment nieba robiłem. Na sam koniec trafił się Perseid w szerokim planie. Wieczór zaliczam do udanych. Następny taki, jak pogoda pozwoli we wrześniu
Perseid